Deklaracja rzetelności

Jako organizacja, która bardzo szybko rozpoczyna swoje kampanie odpowiadające na bieżące wydarzenia, WeMove Europe co roku tworzy i publikuje kilkaset petycji i wysyła tysiące maili na temat swoich kampanii.

Każdego dnia staramy się dostarczyć naszej społeczności rzetelnych informacji i współpracujemy blisko z ekspertami i specjalistami z innych organizacji pozarządowych. Jednak nawet przy tak dużym wysiłku nie udaje się uniknąć błędów i deklarujemy, że w przypadku pomyłek właśnie tutaj będziemy publikować nasze sprostowania.

 

18 sierpnia 2021

Wysłaliśmy e-mail do naszych członków w całej Europie, w którym napisaliśmy, że fundusze UE mogą zostać wykorzystane do budowy megaportu na Teneryfie. W rzeczywistości, deweloperzy stojący za projektem nie wystąpili jeszcze o takie fundusze. Lokalni przedsiębiorcy naciskają na budowę portu i mogą zacząć lobbować władze lokalne i krajowe, aby złożyć wniosek o fundusze europejskie lub uzyskać inne fundusze publiczne lub prywatne.

Obywatelska grupa "Nie dla Portu Fonsalía" (Salvar Fonsalía) wyjaśniła, że jeśli projekt uzyskałby finansowanie, byłoby to w istocie sprzeczne z prawem unijnym - dlatego członkowie grupy chcą spotkać się z Komisją Europejską, aby zablokować możliwość niszczenia tego ekosystemu za pomocą unijnych środków. Planują także opublikować raport szczegółowo opisujący, w jaki sposób projekt naruszałby unijne dyrektywy o ochronie siedlisk i dzikiego ptactwa.

Grupa stojąca za petycją zwróciła również uwagę, że obszar ten jest jedynym w Europie “miejscem dziedzictwa wielorybów” - Whale Heritage Site - (a nie jedynym rezerwatem, jak wspomnieliśmy w naszym e-mailu), domem dla ponad 26 gatunków wielorybów i delfinów (a nie 16), i że chociaż na Wyspach Kanaryjskich występują koralowce, to nie są to rafy.

 

18 marca 2019

W mailu zachęcającym naszych polskich członków do podpisania petycji przeciwko reformie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej użyliśmy stwierdzenia, które sugerowało, że oprogramowanie OpenECI zostało stworzone przez programistów WeMove Europe. W rzeczywistości jego twórcami są niezależni programiści, a wsparły ich ECI Campaign (nasza organizacja partnerska w kampanii przeciwko reformie EIO) oraz Campact (siostrzana organizacja WeMove Europe).

Błędnie też napisaliśmy, że w grupie autorów było 5 osób, gdy w rzeczywistości było to tylko dwóch programistów. Jeden z nich, Xavier Dutoit, jest zatrudniony w WeMove Europe od 2015 r. i zaangażowany w dalszy rozwój możliwości połączenia oprogramowania OpenECI z naszymi narzędziami do prowadzenia petycji.

 

25 lutego 2019

Wysłaliśmy do naszych członków i członkiń w Niemczech, Polsce i Hiszpanii e-maila z informacją o tym, że olej palmowy nie może być dłużej wykorzystywany w UE jako „zielony” dodatek do biodiesla. Komisja Europejska opublikowała 8 lutego br. decyzję, która definiuje olej palmowy jako źródło wysokoemisyjne, co znaczy, że nie może być zaliczany do celów związanych z ochroną środowiska. 

Decyzja ta jest jednak na razie w fazie projektu i musi zostać dopiero przyjęta przez Komisję.

 

26 lipca 2018

Wysłaliśmy do naszych członków i członkiń w Niemczech, Włoszech i Hiszpanii e-maila z apelem o nacisk na Europejską Organizację Patentową. Zależało nam na uzyskaniu konkretnej daty wysłuchania w sprawie patentów na piwo. W rzeczywistości mamy ustalone dwie daty w październiku br. Po nich ustalone będzie 3. wysłuchanie.

Jednak żeby odnieść skutek i cofnąć patenty na jęczmień i piwo, poparcie naszej społeczności i tak będzie niezbędne jeszcze przed wydaniem decyzji.

 

28 marca 2018

Wysłaliśmy do naszych członków i członkiń e-maila z prośbą o finansowe wsparcie kampanii wzywającej firmę H&M, aby dostosowała się do zobowiązań z 2013 roku i zapewniła swoim pracownikom godziwe wynagrodzenie do listopada 2018 r.

W wiadomości tej napisaliśmy, że pracownicy, którzy zginęli w katastrofie w Rana Plaza, szyli ubrania dla H&M. To był nasz błąd, a H&M – mimo że nie produkowało tam ubrań – jako jedna z pierwszych firm podpisało Porozumienie o Bezpieczeństwie Przeciwpożarowym i jego odnowioną wersję od 2017 r.

 

24 października 2017

Wysłaliśmy e-maila do 93 000 członków i członkiń naszej społeczności w Europie, prosząc o podpisanie petycji, w której domagaliśmy się większej transparentności od posłów i posłanek Parlamentu Europejskiego. Chodziło o dodatkowe 4 342 euro, które każde z nich dostaje co miesiąc na wydatki związane z ich pracą jako europosłów i -posłanek.

Nasz e-mail nie był jednak wystarczająco jasny w jednym punkcie, dlatego chcemy to wytłumaczyć: posłowie i posłanki PE nie muszą mieć stacjonarnego biura w swoim regionie, aby usprawiedliwić dodatek 4 342 euro, który otrzymują. Jednak w naszej wiadomości napisaliśmy, że jest to głównym celem tego dodatku. W rzeczywistości fundusze te mogą być wykorzystane na pokrycie ogólnych kosztów biurowych, takich jak: rachunki telefoniczne, koszt najmu oraz inne wydatki, np. strony internetowe, spotkania z obywatelami i in. Uważamy jednak, że to nie zamyka tematu i skandaliczne wydaje nam się, że europosłowie i -posłanki w żaden sposób nie muszą się rozliczać ze sposobu, w jaki wydają te pieniądze, i nikt nie jest w stanie sprawdzić, czy nie wykorzystują go na prywatne wydatki.